EN

a

AKTUALNOŚCI

Estoński CIT

1 lutego 2023

Z pierwszym dniem lutego kolejny nasz klient wybrał opodatkowanie w wariancie tzw. „estońskiego CITu. Wsparcie kancelarii polegało nie tylko na zdiagnozowaniu zasadności tej decyzji, ale także na przygotowaniu spółki. W estoński CIT można wejść w dowolnym momencie roku obrotowego.

Estoński CIT nie jest dla każdego. Wybór tej formy opodatkowania spółek kapitałowych może się opłacać tylko pod warunkiem łącznego spełnienia szeregu przesłanek biznesowych. Nie da się ukryć, że aktualne przepisy na ten temat każą wątpić w racjonalność ustawodawcy, ale cóż – skoro dają szansę, to trzeba z niej korzystać.

Estoński CIT pozwala na korzystne opodatkowanie wypłaty dywidendy. W uproszczeniu: łączny (CIT + PIT od dywidendy) efektywny podatek od 100 zł zysku spółki oscyluje w granicach 21 zł. W zwykłym trybie spółka płaci 19% CIT (ewentualnie 9% w przypadku małych firm) a wspólnik kolejne 19% podatku od dywidendy.

Co nie mniej ważne, dopóki nie następuje wypłata dywidendy z zysku osiągniętego w roku, w którym stosowano reżim estońskiego CIT, ani spółka ani jej wspólnicy nie płacą żadnego podatku dochodowego. Taki stan jest teoretycznie nieograniczony czasowo.

Do estońskiego CITu trzeba spółę przygotować. W szczególności należy pamiętać, że spółka wchodząca w omawiany reżim podatkowy nie może posiadać udziałów w innych spółka, zaś jej wspólnikami mogą być tylko osoby fizyczne. Skutkuje to czasem koniecznością rozmnożenia podmiotów, przenoszenia aktywów itp.